Recenzja książki „Odnajdź w sobie siłę i zmieniaj świat” Keilly Swift

Prowadząc warsztaty z edukacji seksualnej, zawsze powtarzam, że seksualność to nie tylko seks, rozmnażanie czy związki. Seksualność może być rozumiana bardzo szeroko i mówiąc o niej, mówimy także o nauce asertywności, wyrażania własnego zdania czy dbania o siebie. A kiedy uczymy się dbać o siebie, jednocześnie uczymy się używać narzędzi, które pozwalają nam dbać o coś więcej niż tylko nasz dobrostan. Chyba zatem nikogo nie zdziwi tutaj recenzja pozycji, która zachęca młodych do dbania o świat, w którym żyją.

„Odnajdź w sobie siłę i zmieniaj świat” Keilly Swift, bo o niej mowa, to wyjątkowa książka na rynku. Ośmielę się stwierdzić, że drugiej takiej nie znajdziecie. Jak głosi napis na okładce, to książka dla każdego, kto chce coś zdziałać. I rzeczywiście można śmiało powiedzieć, że jest to podręcznik dający narzędzia każdemu młodemu człowiekowi, w którym tli się energia do zmiany.

Zacznij od siebie

Książka podzielona jest na 4 części, a każda z nich dotyczy innego kawałka działalności
społecznej. Pierwsza nosi znamienny tytuł „Zacznij od siebie”. Myślę, że to kawałek, o który tak bardzo staramy się zadbać, edukując dzieci i młodzież, a jednocześnie tak często sami zaniedbujemy. Bo czy i nam, dorosłym, nie zdarza się zapomnieć o swoich potrzebach, kiedy tyle potrzeb dookoła musimy zaspokajać? Tym bardziej więc doceniam zwrócenie uwagi czytelnika na fakt, że jeśli nie zadbam o siebie, trudno mi będzie zadbać o innych. To część o asertywności i dbaniu o swoje granice, które tak często są przekraczane.

Jak działać, żeby coś zdziałać

Kolejne rozdziały poświęcone są edukacji społecznej. Sporo jest o przemocy oraz o tym, jak wspierać osoby, które jej doświadczają. Podane są konkretne działania, które możemy podjąć w takich sytuacjach. Wydaje mi się to bardzo praktycznym narzędziem, dzięki któremu możemy przestać być bezradni i zacząć działać. Dużo jest o konkretnych zachowaniach, które możemy podjąć, aby coś zmienić w swoim otoczeniu. Mnogość przykładów pokazuje, że akcje, na które się decydujemy, wcale nie muszą być z rozmachem. Czasami wystarczą drobne lokalne kroki, aby zmienić rzeczywistość, w której żyjemy: szkolny protest, aby zwrócić uwagę na zmiany klimatu, wspólne zbieranie śmieci na plaży czy stanięcie w obronie młodszego kolegi. Z drobnych smaczków, które zwracają uwagę – jeden z rodziałów poświęcony jest powstawaniu fake newsów. Zdecydowanie powinni go przeczytać także dorośli.

Ocalić planetę

Ostatnia część dotyczy edukacji ekologicznej. Każda strona to natchnienie do drobnych zmian naszych zachowań, które mogą wesprzeć całą planetę, takich jak choćby używanie ekologicznych wielorazowych podpasek w miejsce jednorazowych. Tego przykładu akurat nie ma w książce, ale myślę, że pokazuje, jak blisko treściom eduseksowym do tych związanych z szukaniem sposobów na lepsze, bliższe natury życie.

„Odnajdź w sobie siłę i zmieniaj świat” to wielka inspiracja i opowieść o tym, jak drobne gesty mogą powodować realną zmianę. W piękny sposób oddaje odpowiedzialność młodym (i starszym) czytelnikom, zwracając ich uwagę na to, jak wiele zrobić może pojedynczy człowiek. Oby trafiła do jak największej liczby pełnych zaangażowania ludzi, których wrażliwość popchnie w stronę działania. 🧡

Tytuł oryginału: How to make a better world
Tekst: Keilly Swift

Ilustracje: Rhys Jefferys
Tłumaczenie: Anita i Robert Jonczyk
Wydawnictwo SAM
2022

Autorka recenzji: Agata Kozłowska