Uwaga!Jeżeli masz trudność z rejestracją,
|
Witaj na Forum Grupy Ponton!
Tutaj możesz zadać anonimowo pytanie i otrzymać odpowiedź od naszych edukatorów i edukatorek.
Zanim skorzystasz z Forum, przeczytaj koniecznie poniższe punkty!
- Zanim zadasz pytanie, użyj lupki pod spodem. Jest spora szansa, że ktoś już wcześniej zadał na forum podobne pytanie i pojawiła się na nie odpowiedź!
- Jeżeli dotychczas nikt nie spytał o to, o co Ty chcesz spytać, znajdź odpowiednią kategorię i stwórz nowy temat.
- Z forum można korzystać, oczywiście, 24 godziny na dobę. Ale nie jesteśmy zawsze online – czasem trzeba na odpowiedź poczekać!
- Nie odpowiadaj na pytania innych osób – z naszego doświadczenia wynika, że może to powodować chaos i dezinformację!
dzwoniła do mnie miesiąc temu z anonsów jakaś agnieszka 31 lat z 15 kilometrów ode mnie i się bardzo wstydziłem z nią gadać i pisać i czułem ze stresu biegunkę i przeżywałem ogromne emocje bo byłem zawsze sam i to by była pierwsza randka i przekładałem z nią kontakt na później że sobie obiecałem że jutro zadzwonię i gdy było jutro to że znowu jutro żeby sobie stresu zaoszczędzić i miesiąc tak zleciał i wreszcie do niej esemesy pisałem ale bez odpowiedzi to zadzwoniłem mimo ogromnego stresu i tam z tle było słychać głos jakiegoś chłopa i do niego gadała że jakaś koleżanka dzwoni oczywiście to ja dzwoniłem i przywitała się i była bardzo miła i jak się przedstawiłem że oddzwaniam z tych anonsów co do mnie miesiąc temu pisała to się wyłączyła i bez wyjaśnień tak po chamsku
Może mnie z kimś zdradza albo to tylko ktoś z domowników cholera wie. Nawet jakby mnie miała odrzucić to by chyba wypadało wyjaśnić kto to był. Może bym do niej jutro zadzwonił ale by myślała że jestem nachalny i bym tylko pogorszył sytuacje ale gdybym czekał to jakby tamten chłop był jakimś kochankiem to się ich znajomość jeszcze bardziej rozwinęła i też by bym miał gorsze szansę to jest właśnie wybór tragiczny że każda decyzja jaką się podejmę to i tak jest zła i skazana na porażkę
Witaj.
Dziękujemy, że Dzielisz się z nami swoimi obawami, jednak nie wiem, jak możemy Ci pomóc i jakie są Twoje oczekiwania wobec nas?
Rozumie, że poznałeś dziewczynę, ale nie miałeś odwagi się umówić. Dopiero po miesiącu do niej zadzwoniłeś i bardzo Cię zaskoczyło, że usłyszałeś jakiegoś mężczyznę w tle. Jak się przedstawiłeś to ona się rozłączyła.
Piszesz, że ona może Cię z kimś zdradzać. Ale czy wy w ogóle jesteście razem, skoro w ogóle się nie widzieliście? Z tego, co napisałeś to nie jesteście w żadnej relacji skoro w ogóle się nie widzieliście i nie doszło do żadnego spotkania.
Przede wszystkim na początku powinieneś ustalić czego Ty sam chcesz od tej znajomości i czego oczekujesz od tej dziewczyny. Skoro nigdy się nie widzieliście, to może warto na początku porozmawiać o pierwszym spotkaniu, czy ona nadal tego chce? Potem dopiero możesz zastanawiać się nad dalszą znajomością.
Pozdrawiam.