Uwaga!Jeżeli masz trudność z rejestracją,
|
Witaj na Forum Grupy Ponton!
Tutaj możesz zadać anonimowo pytanie i otrzymać odpowiedź od naszych edukatorów i edukatorek.
Zanim skorzystasz z Forum, przeczytaj koniecznie poniższe punkty!
- Zanim zadasz pytanie, użyj lupki pod spodem. Jest spora szansa, że ktoś już wcześniej zadał na forum podobne pytanie i pojawiła się na nie odpowiedź!
- Jeżeli dotychczas nikt nie spytał o to, o co Ty chcesz spytać, znajdź odpowiednią kategorię i stwórz nowy temat.
- Z forum można korzystać, oczywiście, 24 godziny na dobę. Ale nie jesteśmy zawsze online – czasem trzeba na odpowiedź poczekać!
- Nie odpowiadaj na pytania innych osób – z naszego doświadczenia wynika, że może to powodować chaos i dezinformację!
Cześć, mam pytanie, zaczęłam właśnie trzeci rządek/tydzień tabletek antykoncepcyjnych (biorę od kilku miesięcy) [jednoskładnikowe, Azalia], ale po tym opakowaniu chcę odstawić już tabletki. Czy jeżeli będę miała stosunek bez zabezpieczenia w czwartym tygodniu a później odstawię tabletki, to jest ryzyko ciąży? Niby wiem, że będę chroniona, ale czytałam też że plemniki żyją kilka dni w ciele kobiety (???) i już wszystko mi się miesza. Nie piszcie też, że "zawsze jest ryzyko", bo to już wiem sama. Proszę, proszę, proszę, niech ktoś mnie oświeci!
Cześć!
Tak, plemniki w ciele kobiety mogą przeżyć nawet do kilku dni (przy sprzyjających warunkach). Ryzyko w opisanej przez Ciebie sytuacji byłoby niewielkie, ale istniałoby. Myślę, że najbezpieczniej byłoby użyć dodatkowej metody zabezpieczenia, np. prezerwatywy.
Rozumiem, w takim razie chyba kupię jeszcze jedno, dodatkowe opakowanie i odstawię tabletki za miesiąc. Jak można to wyjaśnić tak biologicznie że plemniki mogą żyć w ciele kobiety kilka dni? Gdzie konkretnie? Czy śluz zagęszczony przez tabletki jednoskładnikowe nie powinien "powstrzymać" wszelkich plemników przed przedostaniem się do środka?
Plemniki mogą przeżyć kilka dni w śluzie szyjkowym, a konkretnie w tzw. kryptach, które znajdują się w szyjce macicy. Masz rację - tabletki zagęszczają śluz, więc plemniki raczej nie mają szans dostać się do jajowodu, gdzie dochodzi do zapłodnienia. Jednak kiedy przestajesz przyjmować pigułki, działanie antykoncepcyjne nie ma już miejsca (oczywiście u każdej osoby ten czas potrzebny na powrót płodności jest inny). Dlatego jak już pisałam, ryzyko w opisywanej przez Ciebie sytuacji jest niewielkie, ale istnieje.
Dziękuję bardzo za odpowiedź. W takim razie za co odpowiada estrogen obecny w tabletkach dwuskładnikowych? Jeżeli jednoskładnikowe też hamują u mnie owulację (jakby wynikało z testów owulacyjnych)
Tabletki dwuskładnikowe hamują jajeczkowanie oraz zagęszczają śluz szyjkowy. Zachęcam do przeczytania naszego artykułu na temat pigułek: https://ponton.org.pl/antykoncepcja/tabletki-antykoncepcyjne-pigulki/
