Stanowisko Grupy Ponton w sprawie przyjęcia tzw. Lex Czarnek

Z oburzeniem przyjęliśmy wiadomość o niedawnym przegłosowaniu przez Sejm nowelizacji prawa oświatowego, tzw. Lex Czarnek. Niestety nie możemy jednak powiedzieć, że nie spodziewaliśmy się takiego losu dla procedowanego projektu. Rząd Prawa i Sprawiedliwości od dojścia do władzy w roku 2015 czynił zakusy na ograniczenie wolności zajęć pozaszkolnych, zwłaszcza dostępu do rzetelnej edukacji seksualnej. Edukacji, której próżno dziś szukać w – także znowelizowanej przez Rząd Prawa i Sprawiedliwości – podstawie programowej Wychowania do Życia w Rodzinie.

Nowe przepisy nie mają na celu – wbrew deklaracjom Ministra Edukacji i Nauki, Przemysława Czarnka – dbania o interes uczniów i uczennic. Władze Ministerstwa chcą przenieść decyzyjność o organizacji zajęć nadprogramowych na Kuratorów i Kuratorki Oświaty, nierzadko związanych z partią rządzącą. Odbierają tym samym sprawczość radom rodziców i dyrekcjom szkół w zakresie zapraszania organizacji pozarządowych do placówek edukacyjnych.

Grupa Ponton istnieje od 20 lat. Przez dwie dekady przeszliśmy wiele burz politycznych, byliśmy obrażani, wyzywani (także przez postaci życia publicznego), kłamano na temat naszej działalności – nigdy jednak jej nie zaprzestaliśmy. Najważniejsza jest dla nas młodzież i to jej dobro stanowi naszą główną motywację i priorytet.

Nie zawieszamy prac. Nieustająco prowadzimy poradnictwo w kanałach w mediach społecznościowych, młodzież może kontaktować się też z nami poprzez telefon zaufania – czekamy na połączenia w każdy piątek (od godziny 16 do 20) pod numerem + 22 635 93 92. Materiały edukacyjne udostępniamy także poprzez kanał na portalu YouTube, w artykułach na naszej stronie internetowej (ponton.org.pl) i w mediach społecznościowych – na Facebooku i Instagramie. Pracujemy nad kilkoma nowymi projektami, które niedługo ujrzą światło dzienne.

Być może władze państwowe będą próbowały odcinać młodzieży dostęp do wiedzy o bezpieczniejszym seksie, autonomii cielesnej, planowanym rodzicielstwie czy przeciwdziałaniu przemocy – trudno, wyjdziemy z zajęciami poza szkoły. Decyzja garstki rządzących zaślepionej przekonaniem o własnej wyższości moralnej nie powstrzyma nas przed wspieraniem tych, których oni opuścili lata temu. Ponton płynie dalej.