Uwaga!Jeżeli masz trudność z rejestracją,
|
Witaj na Forum Grupy Ponton!
Tutaj możesz zadać anonimowo pytanie i otrzymać odpowiedź od naszych edukatorów i edukatorek.
Zanim skorzystasz z Forum, przeczytaj koniecznie poniższe punkty!
- Zanim zadasz pytanie, użyj lupki pod spodem. Jest spora szansa, że ktoś już wcześniej zadał na forum podobne pytanie i pojawiła się na nie odpowiedź!
- Jeżeli dotychczas nikt nie spytał o to, o co Ty chcesz spytać, znajdź odpowiednią kategorię i stwórz nowy temat.
- Z forum można korzystać, oczywiście, 24 godziny na dobę. Ale nie jesteśmy zawsze online – czasem trzeba na odpowiedź poczekać!
- Nie odpowiadaj na pytania innych osób – z naszego doświadczenia wynika, że może to powodować chaos i dezinformację!
mam problem, gdyz nie potrafie zaakceptowac swojego ciala
prawie rok temu zaczelam jesc bardzo male porcje jedzenia (np po 500kcal dziennie max) i chudlam bardzo szybko, bo w pol roku schudlam okolo 11kilo i z 54kilo wazylam 43 przy wzroscie 162.. moja figura byla piekna, zero tluszczu, IDEALNIE plaski brzuch, lekko wystajace kosci jednak mi to nie przeszkadzalo
w polowie grudnia moja mama to zauwazyla i pilnowala mnie przy kazdym posilku, i pomogla mi jesc wiecej niz 300kcal, bo wtedy tyle jadlam i nie umialam wiecej
teraz waze okolo 46kcal i jem po 1500kcal dziennie, ale wygladam okropnie
moj brzuch od grudnia strasznie sie zmienil i teraz mam wystajacy brzuch strasznie i moje cialo sie powiekszylo jakby o polowe 🙁
boje sie, ze nikt mnie nie bedzie chcial, a chcialabym zaczac cwiczyc jednak nie mam na to sily ☹️
Hej,
rozumiem, że jest Ci trudno.
Pamiętaj, że jesteś w pełni wartościową osobą niezależnie od tego, ile aktualnie ważysz. To nie cyferki na wadze określają Twoją atrakcyjność. Na przestrzeni życia nasze ciało nieustannie się zmienia i rozwija. Może się zdarzyć, że z biegiem lat będziesz ważyła mniej lub więcej i jest to całkowicie normalne. Najważniejsze jest Twoje zdrowie i to jak się czujesz. Jedząc 300-500 kcal na dzień bardzo sobie szkodzisz. Niestety skutki tak drastycznego odchudzania mogą potem rzutować na całe Twoje życie. Nie wszystkie skutki będą widoczne od razu - np. problemy hormonalne mogą dać o sobie znać dopiero za kilka lat i będzie bardzo ciężko je na nowo unormować. Jeśli chciałabyś schudnąć, istnieją bezpieczne i zdrowe metody - może Ci w tym pomóc dietetyk lub dietetyczka.
Spróbuj porozmawiać z mamą lub inną bliską osobą o tym, co się dzieje. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie byłaby konsultacja z psychodietetykiem/psychodietetyczką lub psychoterapeutą/psychoterapeutką. Ci specjaliści mogą Ci pomóc w budowaniu zdrowych nawyków żywieniowych i wesprą w procesie akceptacji siebie.
Trzymam za Ciebie kciuki!