Uwaga!Jeżeli masz trudność z rejestracją,
|
Witaj na Forum Grupy Ponton!
Tutaj możesz zadać anonimowo pytanie i otrzymać odpowiedź od naszych edukatorów i edukatorek.
Zanim skorzystasz z Forum, przeczytaj koniecznie poniższe punkty!
- Zanim zadasz pytanie, użyj lupki pod spodem. Jest spora szansa, że ktoś już wcześniej zadał na forum podobne pytanie i pojawiła się na nie odpowiedź!
- Jeżeli dotychczas nikt nie spytał o to, o co Ty chcesz spytać, znajdź odpowiednią kategorię i stwórz nowy temat.
- Z forum można korzystać, oczywiście, 24 godziny na dobę. Ale nie jesteśmy zawsze online – czasem trzeba na odpowiedź poczekać!
- Nie odpowiadaj na pytania innych osób – z naszego doświadczenia wynika, że może to powodować chaos i dezinformację!
Ortopeda zalecił mi chodzenie na basen. Nigdy nie byłem na basenie, szukałem ogólnie informacji na ten temat i znalazłem sprzeczne opinie.
Przede wszystkim jak to jest z tymi prysznicami? Trzeba się prysznicować przed i po czy np. tylko po? I czy trzeba się myć nago (bez stroju kąpielowego)? Słyszałem wypowiedzi że ludzie się nie myją (albo myją w ubraniu) i przez to woda jest brudna i trzeba używać więcej chemii, że nie higieniczne itd. Ale też znalazłem artykuł w internecie w którym użytkownicy jakiegoś aquaparku skarżyli się że niektórzy ludzie myją się pod prysznicami nago i według obsługi tego aquaparku nie powinni tego robić, a przebierać się w zamykanych boksach. Więc jak to jest?
Kolejna sprawa to higiena ogólnie. Z tego co słyszę (w reklamach telewizyjnych) basen to źródło chorób takich jak np. grzybice i brodawki. Co należy zrobić żeby się przed tym zabezpieczyć? Pływać w kapciach raczej się nie da (ale może da się brać prysznic?). Słyszałem że jest jakaś szczepionka na niektóre odmiany HPV dla dziewczyn. Czy można się też na to zaszczepić jak się jest chłopakiem? Słyszałem też że powinno się najpierw zakładać skarpetki a dopiero potem majtki (tak żeby nie przenosić zarazek ze stóp do miejsc intymnych). Co jeszcze można zrobić żeby się zabezpieczyć?
Jak dokładnie powinno się myć pod prysznicem? Myć włosy? (Czy może myć się z założonym czepkiem?) Czy faceci powinni myć się ze zdjętym napletkiem? Czy powinno się używać jakiegoś mydła, czy tylko spłukać wodą? Czy jeżeli myje się ze zdjętym napletkiem, to czy można ze zdjętym wyjść z prysznica, przejść do szatni i tam wszystko sobie wytrzeć, czy powinno się założyć go z powrotem pod prysznicem, przejść tak do szatni i dopiero tam dyskretnie go zsunąć na kilka sekund żeby się osuszyć?
Czy przed założeniem stroju powinno się zdjąć napletek? (tak żeby nie było tej kieszonki w której coś mogło by się zagnieździć podczas pływania i się tam rozwijać)
No i jeszcze sprawa owłosienia. Jeżeli chodzi o pachy to raczej nie ma wątpliwości zarówno u dziewczyn jak i chłopaków. Ale nie jestem pewny jak to powinno wyglądać u facetów w miejscach intymnych. Dla mnie to jest nieestetyczne, ale słyszałem np. że golenie tych miejsc to domena dziewczyn i ludzi o innej orientacji. Więc może usunąć włosy z jąder i pachwin, ale zostawić te na wzgórku łonowym (tak żeby nie wychodziły ze stroju)?
Cześć!
Dzięki, że dzielisz się swoim niepokojem.
Baseny muszą spełniać pewne wymogi sanitarne, więc nie musisz się specjalnie obawiać chorób itp. Rzeczywiście warto jednak wziąć pod uwagę niewielkie prawdopodobieństwo przeniesienia drobnoustrojów na basenie - ale wiedz, że można temu łatwo zaradzić. Wystarczą podstawowe zasady higieny, do których wszyscy użytkownicy powinni się stosować. Po pierwsze, na terenie pływalni chodzi się w klapkach. W klapkach idzie się do szatni, pod prysznic i często aż pod sam basen, a dopiero tam się je zdejmuje. Po drugie, przed wejściem do wody jak każdy będziesz musiał zdezynfekować stopy w specjalnym natrysku lub niewielkiej niecce. Po trzecie, woda w basenie jest chlorowana, co zabezpiecza użytkowników przed drobnoustrojami. Wreszcie prysznic przed skorzystaniem z basenu i po wyjściu z niego pozwoli zmyć z siebie wszystko, czego nie chcemy przenieść do wody lub z wody do domu (np. chlor).
Jeśli chodzi o to, jak należy myć się pod prysznicem, to nie ma tu żadnych wytycznych. Jedni będą się myli samą wodą, inni użyją mydła. Jedni umyją włosy, inni nie. Jedni będą się myć nago, inni w kąpielówkach. Wszystko zależy od tego, jak czujesz się komfortowo i czego potrzebujesz. Ponadto każda pływalnia wygląda inaczej. W niektórych prysznice są oddzielone zasłonkami, w innych nie. Może warto zajrzeć na stronę internetową pływalni, do której się wybierasz, i zobaczyć, jak wygląda i czy odpowiada Twoim potrzebom.
W kwestii owłosienia - ani u dziewcząt, ani u chłopców nie ma wymogu, żeby cokolwiek golić lub nie. To bardzo indywidualna kwestia. Sam zdecyduj, czy lepiej czujesz się z owłosieniem, czy bez niego (oraz jakich obszarów ciała to dotyczy). Sama pływalnia nie określa w tej kwestii żadnych zasad.
Przed pójściem na basen warto też zapoznać się z regulaminem pływalni. Dzięki temu będziesz wiedział, jakie zasady panują w obiekcie, do którego się wybierasz.
Szczepionki przeciwko HPV istnieją i mogą je przyjmować również chłopcy. W przeważającej większości przypadków nie są jednak refundowane. Nie musisz się jednak przejmować zakażeniem HPV w kontekście basenu, ponieważ nie jest to miejsce, w którym istniałoby takie ryzyko. O tym wirusie możesz przeczytać w naszym artykule: https://ponton.org.pl/zdrowie/hpv-wirus-brodawczaka-ludzkiego/ .
Dzięki za odpowiedź.
Poszukałem z internecie regulaminów i zdjęć basenów (10 w Warszawie i 10 w Krakowie). Ogólnie w zasadzie wszystkie regulaminy są takie same (z małymi różnicami). Wszędzie jest napisane że przed basenem trzeba "wymyć całe ciało mydłem". O myciu po basenie nic nie jest napisane - domyślam się że to bardziej dla własnej higieny niż wymogów basenu. Jest też napisane o czepku i klapkach. No i w sumie to nadal nie rozumiem. Wydaje się że skoro trzeba wymyć "całe ciało" to znaczy że miejsca intymne też. Znalazłem tylko jeden basen w którym są zdjęcia pryszniców i przebieralni: http://www.osir-polna.pl/plywalnia,34#lg=1&slide=20 i tam nie ma nawet ścianek oddzielających prysznice. Widziałem też w jednym regulaminie coś w rodzaju że zabronione jest "ostentacyjne odsłanianie miejsc intymnych". Czyli że w ogóle nie wolno się rozebrać, czy wolno ale jakoś specjalnie - nie-ostentacyjnie? Bo jak widzę te prysznice bez ścianek to się zastanawiam jak "wymyć całe ciało" bez "ostentacyjnego odsłaniania miejsc intymnych". Chyba wyślę maila z pytaniem do obsługi tego basenu żeby powiedzieli czy trzeba się myć w ubraniu czy nago.
W jednym regulaminie było też napisane że można wejść do basenu topless. Czyli chyba są jednak różnice w tym zakresie w zależności od basenu, mimo że regulaminy wyglądają niemal identycznie.
I jeszcze jeden problem. Z wielu regulaminów wynika że buty trzeba zdjąć w szatni (nie przebieralni) i założyć klapki. Więc jak to wygląda pod koniec? Trzeba się wymyć po wyjściu z basenu (w klapkach). Potem trzeba się wytrzeć i ubrać. Tylko że klapki są mokre... Więc zakłada się suche skarpety a potem wkłada stopy do mokrych klapek. Wygląda to jak świetne warunki dla grzybów. Potem trzeba będzie w szatni założyć buty - na mokre skarpety.
Wydaje mi się, że jeżeli umyjesz się wcześniej w domu, to przed wejściem na basen nie musisz się specjalnie martwić o dokładne mycie genitaliów. Pamiętaj, że na basenie nie ma "strażnika", który pilnuje, jak dokładnie się umyłeś. To raczej kwestia Twojego komfortu.
Klapki zakłada się w szatni. Po skorzystaniu z basenu dalej musisz być w klapkach. Masz rację - są mokre. Dlatego raczej zalecałabym niezakładanie skarpet od razu w przebieralni, a raczej zabranie ich do szatni i założenie tuż przed założeniem butów, po uprzednim wytarciu stóp ręcznikiem.
No więc wysłałem im maila z pytaniem o te prysznice. Minął tydzień i nie odpowiedzieli. Widocznie sami nie wiedzą czego oczekują.
Pozostaje mi chyba tylko być przygotowanym na różne scenariusze. Jeżeli będzie mycie nago pod takimi w ogóle nie oddzielonymi prysznicami to mam nadzieję że nie będę miał wzwodu przy wszystkich.
